28 lipca 2015

III.


odeszłaś jak kwiaty w ciepłe kraje na zimę 
zostawiłaś po sobie włosy na szczotce i kilka zużytych tuszów
chmury przemijające w bezwietrzny poranek 
błoto na mym sercu, którego wyczyścić nie zdołam

zakropliłaś miodem duszę 
tonąc w swoim świecie
który tyle uśmiechów przekazywał
zostawiłaś swoje cierpienie wieczne 
by w daleką podróż się wybrać

bagaże dawno zniknęły spod drzwi
spakowałaś do nich 
niesforne włosy opadające na czoło 
uśmiechów wycie po pobudce
milczenie przedzierające się przez trzy pokoje
dom mieszkający w Twoich ramionach 

zostawiłaś mi same albumy 
w których tylko momenty
szczęścia i goryczy 
w berka grały

mówiłaś,że na wszystko jest w życiu pora
ale luba moja 
nigdy na umieranie

~ Izabela Dąbrowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz