nie są mi obce
zakochane usta Twoje w srebrzystym poranku
oczy Twe
zamknięte pośród traw świszczących
oświetlonych przez gadatliwe gwiazdy
nie są obce mi
marzenia ze skrzydeł
pływające nad nizinami
pełnymi kolorów
ramiona Twe silne
obcałowujące mnie bezpieczeństwem
na których płynę
słysząc romantyczną pieśń wichury
z palcem w lodowatej wodzie
burząc harmonię spokojnej tafli
obce mi nie sa
oczy Twe wpatrzone
w światło moich
opowiadające radośnie o magii świata
nie jest mi obce
ciepło ciała Twojego
ogrzewające do snu
opowiadające bajki na dobranoc
wypchane jak pluszowe zabawki
miłością do życia
~ Izabela Dąbrowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz